2/28
Lubomir jest to najwyższa kulminacja Beskidu Makowskiego . Nazwę Lubomir, szczytowi nadano w latach 30 XX w. Nazwa miała honorować książęcą rodzinę Lubomirskich, która podarowała Narodowemu Instytutowi Astronomii las oraz leśniczówkę znajdujące się w szczytowej części Łysicy. Powstało tu pierwsze w Polsce górskie obserwatorium astronomiczne, które zostało zniszczone podczas drugiej wojny światowej. W 2008 roku powstało nowe obserwatorium i znajduje się ono na szczycie do dnia dzisiejszego.

Moje podejście:

27.06.2021
Wybrałem się na kolejny szczyt należący do listy Korony Gór Polski. Tym razem jednak było to moje pierwsze spotkanie z Lubomirem. Ok. 10 rano ruszyłem z Zawoi do Pcimia, gdzie swój początek ma czarny szlak prowadzący na Lubomir. Samochód zaparkowałem przy Urzędzie Gminy w centrum Pcimia. Stamtąd udałem się czarnym szlakiem ku górze. Po drodze, jeszcze wśród zabudowań trafiłem na niewielki sklep gdzie postanowiłem zaopatrzeć się w wodę na dalszą drogę. Gdy wszedłem do środka od razu zagadnął mnie sprzedawca. Zapytał o cel mojej wycieczki. Odparłemm że zmierzam na Lubomir. W oczach sprzedawcy pojawiło się zdziwienie gdyż szczyt znajdował się dość daleko od miejsca naszego spotkania. Pomyślał, że chce iść na skróty, przez las. Opowiedział mi ciekawe a zarazem przerażające historie o przyjacielu, który zabłądził w okolicznych lasach. Kiedy powiedziałem, że plan mojej wycieczki wiedzie przez wyznaczone szlaki, nieco się uspokoił. Pożegnaliśmy się a ja ruszyem dalej przed siebie. Początkowo czarny szlak prowadził stromo w górę asfaltową drogą. Szybko jednak zmienił się w leśny dukt.
                                             
                                            
Trasa mimo tego, że była dość stroma była bardzo przyjemna, prowadziła przez gęsty las a po innych turystach nie było śladu. Leśny szlak prowadził mnie jeszcze przez ok. 40 minut aż wyprowadził mnie na niewielką polanę gdzie na środku widać było kapliczkę a wkoło rozpościerał się przepiękny widok.
                                        


Przysiadłem tam na chwilę, żeby odsapnąć i podziwiać widoki. Dalej szlak prowadzi drogą asfaltową ale szybko odbija w leśną ścieżkę, gdzie znów możemy cieszyć się spokojem.

po ok. 15/20 minutach dotarłem kolejny raz do asfaltowej drogi. Droga ta prowadziła przez dłuższy czas przez wsie ale marsz po twardej nawierzchni rekompensowały widoki, stare drewniane domki, sady i poletka okolicznych domów. A w tle rozpościrało się pasmo gór.



Po pewnym czasie dotarłem do parkingu oddalonego ok.250 m. od Schroniska na Kudłaczach. Można tam dojechać od strony Pcimia drogą asfaltową. Po chwili byłem już w schronisku. Zatrzymałem się tam by chwilkę odpocząć. Wszystkie informacje na temat tego schroniska możecie odnaleźć pod w linku.


http://www.kudlacze.pttk.pl/


Od schroniska trasa przebiega przez piękny las gdzie miejscami po lewej stronie przebija się przepiekny widok na okolicę. Po chwili docieramy na Łysinę, szczyt położony 891 m.n.p.m.


Dalej kierowałem się czerwonym szlakiem do szczytu Lubomir. Od węzła szlaków na Łysinie dotrzemy do niego w około 30 minut. Przed samym szczytem po lewej stronie znajdziemy polankę z przepięknym widokiem na dolinę Krzyworzeki.


Po chwili dotarłem do Szczytu gdzie znajdowało się obserwatorium astronomiczne oraz wierza widokowa. Na szczycie spędziłem ok. 20 minut.


Odpocząłem przed drogą powrotną a także spoktałem kolegę, którego miałem okazję gościć na swoim szkoleniu z biwakowania bez ognia. Mieszkamy w zupenie innych rejonach polski a mimo to spotkaliśmy się na tym wspaniałym szczycie. Było to przemiłe spotkanie. Chwilę po tym ruszyłem w drogę powrotną dokładnie tą samą trasą, którą przeszedłem wcześniej. Czarny szlak na Lubomir od początku jest bardzo malowniczy, choć bardzo zróżnicowany. Widoki są przepiękne. Moim zdaniem ten szlak nadaje się dla każdego, rodzin z dziećmi czy osób posiadających psiaki, w tym wypadku warto się wybirać na Lubomir kiedy jest mniej turystów tak by uniknąć niepotrzebnych sporów. Aha ! zapomiałem wspomieć, że w schronisku na Kudłaczach serwowane są wyśmienite pierogi oraz naleśniki!!!